19 grudnia 2015

Pierniczki świąteczne:)


 I nadszedł czas na świąteczne wypieki... Piernikowe szaleństwo zaczęłam w tym roku o wiele wcześniej niż zawsze. Słysząc i czytając dużo o smakowych walorach "leżakującego" ciasta na pierniki, postanowiłam wypróbować tę metodę.
Przygotowanie ciasta piernikowego rozpoczęłam  po połowie listopada, następnie ciasto "leżakowało" w lodówce, aż do czasu kiedy w ostatnich dniach zabrałam się z synkiem do przygotowania samych świątecznych ciasteczek.
Przyznam szczerze, że przekonałam się na tyle do tego sposobu, że już teraz mogę z całą pewnością stwierdzić iż kolejne pierniczki też będą przygotowywane z leżakującego ciasta:)

 

Składniki:

  • ok. 1 kg mąki
  • 250 g masła
  • 500 g miodu 
  • 1,5 szklanki cukru
  • 3 jaja
  • 3 łyżeczki sody oczyszczonej
  • ok. pół szklanki mleka
  • 1 łyżka kakao

 

Przyprawy:

Możemy użyć gotowej przyprawy do pierniczków, których szeroki wybór znajdziemy w sklepach albo przygotować własną mieszankę używając między innymi: cynamonu, imbiru, kakao, mielonych goździków, kardamonu.

 

Bakalie:

  • skórka pomarańczowa kandyzowana
  • drobne rodzynki namoczone wcześniej w gorącej wodzie

 

Przyrządzanie:

Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy jajka, sodę oczyszczoną rozpuszczoną w zimnym mleku oraz kakao.
W rondelku rozpuszczamy tłuszcz, miód i cukier, a następnie dodajemy do nich bakalie i przyprawy. Rozpuszczone składniki przelewamy do mąki i pozostałych składników i mieszamy, wyrabiając na jednolitą masę. Jeżeli wyrabiamy ciasto ręcznie, trzeba uważać, bo będzie gorące.



Tak przygotowane ciasto przekładamy do foliowego woreczka, w którym robimy dziurki i odkładamy w zimne miejsce, np. do lodówki na kilka tygodni, aby leżakowało.



Na kilka dni przed świętami możemy zabrać się do wypiekania pierników z przygotowanego wcześniej ciasta. Warto wyjąć ciasto z lodówki na kilka godzin przed przygotowywaniem pierników, aby łatwiej było nam je rozwałkować.



Pierniczki wkładamy do nagrzanego piekarnika ( ok. 150C) i pieczemy ok. 10 minut. Kiedy będziemy je wyjmować powinny być jeszcze miękkie na środku. Jeśli spóźnimy się choć chwilę z ich wyjęciem, mogą być spieczone!
Pierniczki studzimy na metalowej kratce.


Aby pierniczki nabrały świątecznego uroku, warto je przyozdobić. Ja przygotowałam w tym celu lukier, kupiłam również barwniki spożywcze do lukru - by nadać trochę koloru pierniczkom. Oprócz tego łatwym sposobem przyozdobienia pierniczków jest czekoladowa lub kolorowa posypka czy jadalne kuleczki:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz