Krokiety z kapustą i pieczarkami

 

Farsz z kapusty kiszonej i pieczarek:

• 0,5 kg kapusty kiszonej
• 400 gram pieczarek
• 1 cebula
• olej do smażenia

Kapustę kiszoną odciskamy i  kroimy drobno, przekładamy do saganka, dodajemy liście laurowe i ziele angielskie i gotujemy ok. godziny do miękkości. Pieczarki i cebulę kroimy w drobną kosteczkę i podsmażamy na oleju. Kiedy kapusta zmięknie, odciskamy ją na sicie i po chwili przekładamy na patelnię, mieszając z pieczarkami i cebulą. Przyprawiamy solą, pieprzem i wegetą.

Ciasto naleśnikowe:

• 0,5 kg mąki
• 2 jajka
• mleko
• szczypta soli
• szczypta cukru
• olej - odrobinę dolać do ciasta i do smażenia

Miksujemy powyższe składniki przygotowując ciasto na naleśniki. Naleśniki nie powinny być zbyt grube, gdyż wtedy nie będą chciały się zwijać w zgrabne krokiety. Delikatnie smażymy naleśniki z obu stron, pamiętając że będą one jeszcze raz smażone, już z farszem i panierką.

Na usmażone naleśniki nakładamy farsz. Zwijamy do środka przeciwległe boki naleśnika, a następnie zawijamy w rulon.

Panierka:

• bułka tarta
• 1 jajko - roztrzepane

Zwinięte naleśniki z farszem panierujemy w roztrzepanym jajku, a następnie w bułce tartej i podsmażamy na złoty kolor.

Jeżeli chcemy zamrozić, to lepiej zamrozić przed opanierowaniem. Wtedy panierujemy naleśniki po rozmrożeniu,  tuż przed podaniem i "szybki obiad" gotowy:)

Pierniczki świąteczne:)

 I nadszedł czas na świąteczne wypieki... Piernikowe szaleństwo zaczęłam w tym roku o wiele wcześniej niż zawsze. Słysząc i czytając dużo o smakowych walorach "leżakującego" ciasta na pierniki, postanowiłam wypróbować tę metodę.

Przygotowanie ciasta piernikowego rozpoczęłam  po połowie listopada, następnie ciasto "leżakowało" w lodówce, aż do czasu kiedy w ostatnich dniach zabrałam się z synkiem do przygotowania samych świątecznych ciasteczek.

Przyznam szczerze, że przekonałam się na tyle do tego sposobu, że już teraz mogę z całą pewnością stwierdzić iż kolejne pierniczki też będą przygotowywane z leżakującego ciasta:)

 

Składniki:

• ok. 1 kg mąki
• 250 g masła
• 500 g miodu 
• 1,5 szklanki cukru
• 3 jaja
• 3 łyżeczki sody oczyszczonej
• ok. pół szklanki mleka
• 1 łyżka kakao

 

Przyprawy:

Możemy użyć gotowej przyprawy do pierniczków, których szeroki wybór znajdziemy w sklepach albo przygotować własną mieszankę używając między innymi: cynamonu, imbiru, kakao, mielonych goździków, kardamonu.

 

Bakalie:

• skórka pomarańczowa kandyzowana
• drobne rodzynki namoczone wcześniej w gorącej wodzie

 

Przyrządzanie:

Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy jajka, sodę oczyszczoną rozpuszczoną w zimnym mleku oraz kakao.
W rondelku rozpuszczamy tłuszcz, miód i cukier, a następnie dodajemy do nich bakalie i przyprawy. Rozpuszczone składniki przelewamy do mąki i pozostałych składników i mieszamy, wyrabiając na jednolitą masę. Jeżeli wyrabiamy ciasto ręcznie, trzeba uważać, bo będzie gorące.

Tak przygotowane ciasto przekładamy do foliowego woreczka, w którym robimy dziurki i odkładamy w zimne miejsce, np. do lodówki na kilka tygodni, aby leżakowało.

Na kilka dni przed świętami możemy zabrać się do wypiekania pierników z przygotowanego wcześniej ciasta. Warto wyjąć ciasto z lodówki na kilka godzin przed przygotowywaniem pierników, aby łatwiej było nam je rozwałkować.

Pierniczki wkładamy do nagrzanego piekarnika ( ok. 150C) i pieczemy ok. 10 minut. Kiedy będziemy je wyjmować powinny być jeszcze miękkie na środku. Jeśli spóźnimy się choć chwilę z ich wyjęciem, mogą być spieczone!
Pierniczki studzimy na metalowej kratce.


Aby pierniczki nabrały świątecznego uroku, warto je przyozdobić. Ja przygotowałam w tym celu lukier, kupiłam również barwniki spożywcze do lukru - by nadać trochę koloru pierniczkom. Oprócz tego łatwym sposobem przyozdobienia pierniczków jest czekoladowa lub kolorowa posypka czy jadalne kuleczki:)

Domowy sok marchwiowy

Przy niewielkim wysiłku i bez konieczności posiadania sokowirówki możemy zrobić przepyszny naturalny sok ze świeżych warzyw i owoców.
Ja ostatnio postanowiłam przygotować świeży sok z marchwi i jabłek. Oczywiście w sezonie letnim kiedy świeżych owoców pod dostatkiem, soki można urozmaicać dodając do nich różne owoce.

Składniki:

• kilka marchewek
• kilka jabłek, najlepiej słodkich i kruchych
• cukier

Marchewki kroimy w kostkę, zalewamy wodą i gotujemy.

Następnie odlewamy wodę z gotowania marchewek do innego naczynia. Lekko przestudzone marchewki ucieramy blenderem, dodajemy do nich pokrojone jabłka, cukier i wodę, w której gotowały się marchewki.
Pyszny, świeży i własnoręcznie przyrządzony sok gotowy:)

Chleb domowy

 

          Przygotowujemy zaczyn:   

•  50g drożdży ( pół kostki)
• 1 szklanka ciepłej wody ( przegotowanej, ale przestudzonej; Jeśli woda będzie zbyt ciepła, drożdże nie wyrosną)
• 1 łyżeczka cukru

Rozkruszone drożdże mieszamy z cukrem i wodą i odstawiamy do wyrośnięcia. 

• 1 kg mąki - mieszamy różne rodzaje, np. pszenną z  orkiszową, można też użyć kukurydzianej czy żytniej; Czas pokaże która mieszanka pozwoli uzyskać najbardziej odpowiedni smak chleba dla Was - w zależności od tego co, kto lubi:)
• 1 i 3/4 szklanki chłodnej wody
•  3 łyżeczki soli
• ziarna, np. słonecznika, dyni, orkisz, siemię lniane 

Mąkę i sól mieszamy w misce i robimy wgłębienie. Wlewamy tam wyrośnięty zaczyn i pozostawiamy tak w misce na ok pół godziny. Po tym czasie mieszamy składniki, można dodać odrobinę oleju. Dodajemy przygotowane ziarna, formujemy ciasto i przekładamy do blachy wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia. 

Pozostawiamy na ok. 30, 40 minut do wyrośnięcia. Smarujemy roztrzepanym jajkiem,
po czym przekładamy do piekarnika na ok 200 stopni C.
Jeśli chodzi o czas pieczenia, to sprawa indywidualna, w zależności od piekarnika.
 Mój piekarnik potrzebuje ok. 1 godziny, a po 40 minutach kiedy skórka się zbrązowi, przykrywam wierzch papierem do pieczenia, żeby się za bardzo nie spiekł. 


Wskazane proporcje pozwalają na przygotowanie 1 bochenka chleba w formie o wymiarach: 35,0 cm-15,0 cm-7,5 cm. 

Zapiekanka z polędwicy wieprzowej i cukinii

 

 Składniki:

• 1 polędwica wieprzowa
• 25dag ryżu
• 1 średniej wielkości cukinia
• przyprawy do mięsa
• curry
• 20 dag sera żółtego

 Sos ziołowy:

• 2 łyżki śmietany 18%
• 1 łyżka mąki
• koperek
• sól
• pieprz
• sos koperkowo- ziołowy z torebki

Przygotowanie zapiekanki zaczynamy od ugotowania ryżu. Odsączony ryż przesmażamy przez chwilę, dodając do niego curry.

Polędwicę kroimy na plasterki, obsypujemy  przyprawami i lekko obsmażamy z obu stron.

Przygotowujemy cukinię: obieramy, a następnie obieraczką  kroimy cienkie plasterki cukinii.

Na tarce ścieramy żółty ser. 


Przygotowujemy sos ziołowy:
W małym garnku gotujmy szklankę wody, dodajemy koperek. Mąkę rozrabiamy z kilkoma łyżkami zimnej wody i sosem z torebki, dodajemy śmietanę. Całość wlewamy do gorące wywaru. Zagotowujemy i chwilę pozostawiamy na ogniu.


Do naczynia żaroodpornego wysmarowanego tłuszczem przekładamy ryż, układamy w nim obsmażone kawałki mięsa, a następnie układamy w naczyniu plasterki cukinii zwinięte w ruloniki. Posyujemy startym żółtym serem.

Zapiekankę polewamy sosem ziołowym.

 Zapiekamy ok. 40 minut - 180stopni.

Drożdżówki z lukrem czy szneki z glancem, 

jak kto woli:)

Sobotni poranek zaczęłam od pieczenia bułeczek drożdżowych.
Do wypieków dołączył się mój syn, który postanowił przygotować ciasteczka.
Przygotowałam większą ilość drożdżówek, licząc że uda mi się schować kilka do zamrażalnika, jednak chyba nie zdążę przed moimi łakomczuchami...

Składniki na 24 porcje:

• 1 kg mąki pszennej
• 1/2 opak. drożdży ( 50g)
• 4 łyżki cukru
• 2 jajka
• 500 ml przegotowanego  przestudzonego mleka
• 100 g roztopionego i ostudzonego masła
• 1 łyżeczka soli
• mleko - do posmarowania drożdżówek
• kruszonka ( 1/3 część masła, 1/3 część mąki, 1/3 część cukru)
• lukier
• marmolada, dżem - jako nadzienie bądź na wierzch drożdżówki

Zaczynamy od drożdży, które rozrabiamy z 1 łyżką cukru, 1 łyżką mąki, oraz kilkoma łyżkami przestudzonego mleka. Odstawiamy je w ciepłe miejsce, do wyrośnięcia.

Do miski przesiewamy mąkę, wsypujemy sól, cukier, dodajemy wyrośnięte drożdże, jajka, mleko, przestudzony tłuszcz i zagniatamy ciasto. Kiedy wszystkie składniki się połączą, podsypujemy ciasto mąką i odstawiamy w ciepłe miejsce, aż do czasu gdy podwoi swoją objętość ( ok. 1,5 godz.).

Czekając na wyrośnięcie ciasta, możemy przygotować kruszonkę.

Po wyrośnięciu ciasta, formujemy kuleczki, które lekko spłaszczamy, dodajemy marmoladę i następnie zawijamy. Układamy bułeczki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, pozostawiamy na chwilę żeby podrosły. A następnie smarujemy mlekiem i obsypujemy kruszonką.
W tym czasie włączamy piekarnik na 180 stopni.  Wkładamy drożdżówki do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok 15- 20 minut.

Drożdżówki będą jeszcze smaczniejsze kiedy polejemy je lukrem. Smacznego!



Tak jak wspomniałam, z przygotowanego na drożdżówki ciasta, mój synek zrobił ciasteczka,

którymi się chętnie pochwalę.

Przyznam szczerze, że smakują wyśmienicie.

Muffiny z jabłkiem i cynamonem

         Składniki:

• 2 szklanki mąki 
• 3/4 szklanki cukru
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2, 3  starte jabłka
• cynamon
• 1/2 szklanki oleju
• 1 jajko
• 1 szklanka mleka
  

  Przygotowanie:

  Przygotowujemy 2 miski: w jednej umieszczamy składniki suche, a w drugiej składniki mokre.
  Wszystkie składniki mokre i suche mieszamy ze sobą przez krótką chwilę, aż do połączenia. 
• Foremki do muffinek napełniamy do 3/4 wysokości. Tak przygotowane muffiny wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni  piekarnika na ok. 15 minut. 
• Podane proporcje pozwolą na przygotowanie 8 muffinek.  

  Muffiny czekoladowe

           Składniki: 

Smacznego:)

• 2 szklanki mąki 
• 3/4 szklanki cukru
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 łyżki kakao
• tabliczka czekolady najlepiej mlecznej lub gorzkiej
• 1/2 szklanki oleju
• 1 jajko
• 1 szklanka mleka
  
  

  Przygotowanie:

  Przygotowujemy 2 miski: w jednej umieszczamy składniki suche, a w drugiej składniki mokre.A więc do jednej miski wsypujemy: mąkę, cukier, proszek do pieczenia, i składniki te mieszamy ze sobą.
  W drugiej misce łączymy ze sobą pozostałe składniki, czyli: olej, jajko i mleko.
  Czekoladę możemy dodać w dwojakiej postaci - albo w rozdrobnionych kawałkach, albo możemy ją rozpuścić w kąpieli mlecznej.
  Wszystkie składniki mokre i suche mieszamy ze sobą przez krótką chwilę, aż do połączenia. Mieszamy łyżką drewnianą czy łopatka ( a nie robotem).
  
  Foremki do muffinek napełniamy do 3/4 wysokości. Ja korzystam z silikonowych foremek, to pierwszy rodzaj jaki wypróbowałam i szczerze je polecam. Tak przygotowane muffiny wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni  piekarnika na ok. 15 minut. Studzimy na kratce. Muffiny czekoladowe możemy posypać cukrem pudrem lub udekorować lukrem.
  

   

Tort z mascarpone i ananasami

Składniki na krem do przełożenia tortu:

• 500 ml śmietany kremówki
• 250-500 g serka mascarpone
• 1/2 szklanki cukru pudru
• dodatkowo: można dodać śmietan-fixu

Zaczynamy ubijać śmietanę, ważne żeby śmietana była wcześniej schłodzona. Pod koniec ubijania dodajemy stopniowo cukier puder, a następnie rozdrobniony łyżką serek mascarpone. Ubijamy, aż wszystkie składniki się połączą i powstanie jednolita kremowa masa. Tak przygotowany krem przekładamy do lodówki.

Frużelina ananasowa:

• 1,5 małej puszki ananasów w syropie lub 1 puszka o wadze całkowitej 430 g
• 1,5 łyżeczki żelatyny w proszku
• 1 łyżka soku z cytryny 
• 1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej rozpuszczonej w 2 łyżkach zimnej wody 

Przygotowanie frużeliny rozpoczynamy od rozpuszczenia żelatyny - odstawiamy ją do ostygnięcia.
Kroimy ananasy w drobną kostkę, przekładamy do garnuszka i zalewamy pozostałym w puszce syropem. Stawiamy na palniku ( średni płomień), dodajemy sok z cytryny, i rozrobioną z wodą mąkę ziemniaczaną, po czym zagotowujemy.
Napęczniałą żelatynę dodajemy do owoców, cały czas mieszając żeby się rozpuściła. Jeżeli nie uda się połączyć, to podgrzewamy dłużej na palniku, cały czas mieszając, nie doprowadzając do wrzenia.

Po przygotowaniu frużelinę studzimy i schładzamy.  Frużelina powinna mieć konsystencję żelu. Jeżeli po schłodzeniu będzie za gęsta, należy dodać łyżkę wrzątku ( lub stopniowo więcej, w zależności od potrzeby) i wymieszać.

Nasączenie:

• 3/4 szklanki wody wymieszanej pół na pół z sokiem cytryny

Pierwszy krążek biszkoptu  nasączamy ponczem, następnie wykładamy połowę frużeliny i rozsmarowujemy ok. 1/4 kremu śmietankowego. Przykrywamy drugim biszkoptem, nasączamy, wykładamy frużelinę i krem. Trzeci płat biszkoptu nasączamy i rozsmarowujemy na nim krem, oraz boki tortu. Krem śmietankowy który pozostał wykorzystujemy by ozdobić tort.
Boki możemy obsypać startą czekoladą ( ważne, aby była wyjęta wprost z zamrażalnika, w przeciwnym wypadku będzie się topić w rękach), albo podsmażonymi wiórkami kokosowymi.

Powitanie:)

Witam, to dopiero początek mojego kulinarnego blogowania.  Myśl o stworzeniu bloga naszła mnie nagle i nieoczekiwanie, i niestety nie mam zbioru zdjęć wcześniej przygotowywanych potraw. Ale teraz postaram się na bieżąco fotografować moje kulinarne wypieki :)
Mam nadzieję że będziecie korzystać z przepisów, które będę dodawała i liczę na komentarze zarówno pozytywne, jak i te, które pozwolą wprowadzić zmiany na lepsze w mojej kuchni.
Na co dzień jestem pracującą mamuśką, tak więc czasu na gotowanie i wypieki mam o wiele mniej niż bym sobie tego życzyła...
Zapraszam serdecznie:)